Radzionków. Przejazd pod wiaduktem na ul. Zejera będzie zamknięty. Są też inne zmiany

Od środy, 17 lipca, nie będzie przejazdu pod wiaduktem na ul. Zejera w Radzionkowie. Rusz pieszy będzie ograniczony. Zmiany dotyczą też komunikacji publicznej. 

Jak poinformowały PKP PLK S.A. remont wiaduktu przy ulicy Zejera w Radzionkowie wchodzi w ostatnią fazę. W pierwszej kolejności nastąpi wyburzenie ostatniej części starego wiaduktu.

Potem zaplanowano prace rozbiórkowe i ziemne dla posadowienia ostatniej części wiaduktu. Ten etap potrwa około dwóch tygodni i w tym czasie, ze względów bezpieczeństwa, ruch pieszy pod wiaduktem między godz. 8 a 17 będzie czasowo ograniczany.

Następnie wykonawca przystąpi do budowy nowego wiaduktu. Wszystkie prace będą wiązały się z utrudnieniami i zmianami w organizacji ruchu. Od  środy, 17 lipca, nie będzie można przejechać pod wiaduktem na ul. Zejera.

Będą też zmiany w komunikacji publicznej. Przestanie kursować autobus linii nr 741. Według deklaracji PKP PLK nowy wiadukt ma być gotowy na początku września, a ruch pod nim odbywać się będzie bez zakłóceń.

Delikatnie mówić informacja nie zachwyciła mieszkańców Radzionkowa. To kilka komentarzy z mediów społecznościowych miasta: 

"Jeszcze kilka ulic wyjazdowych z miasta jest przejezdnych, proszę je zamknąć, bo ludzie zbyt płynnie opuszczają miasto",

"Dramat, przejazd kolejowy zamknięty, pod mostkiem utrudnienia, Podmiejska jednokierunkowa….zamknijcie wszystko",

"No i stanie się prawdą, że z pracy będę jeździć z Piekar Śl. do Radzionkowa autostradą. Przejazd na ul. św. Wojciecha zlikwidowany. Przejazd Zejera zamknięty. Podmiejska jednokierunkowa (tylko do Piekar)".

Czytaj także:

Świerklaniec. Nowa atrakcja w parku, ucieszy rodziny

Tarnowskie Góry. Rady dzielnic klepią biedę

[ZT]52658[/ZT]