Warunki były spartańskie, ale chętnych nie brakowało. Tak pracownicy Kaletańskich Zakładów Celulozowo-Papierniczych wypoczywali w Ustroniu.
Wczasowicze wypoczywający w ośrodku KZCP w Ustroniu. Fot. Archiwum KZCP
– KZCP zawsze dbało o sprawy socjalne pracowników. W zespole szkół w Ustroniu organizowano kolonie dla dzieci z Kalet, a nad samą Wisłą wybudowano ośrodek kempingowy – mówi Marian Lisiecki, kiedyś pracownik KZCP, obecnie dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Kaletach.
Ośrodek powstał na początku lat 60. Było to ponad 20 domków kempingowych, z piętrowymi łóżkami, stolikami i ławkami na zewnątrz, na wyposażeniu były leżaki. Ale bez sanitariatów. – Wynosiło się taboret, stawiało miskę z wodą i myło – wspomina Marian Lisiecki.
Latryna była koło boiska do siatkówki. Była też stołówka, w której serwowano trzy posiłki dziennie. – Całość obsługiwała ekipa z KZCP. Autokary z Kalet zawoziły wczasowiczów do Ustronia i zabierały uczestników kończącego się turnusu – opowiada Marian Lisiecki. – Część odpoczywających chodziła w góry, ale większość spędzała czas nad Wisłą. W tamtych latach ludzie chcieli integrować się ze sobą, rozmawiali, grali w karty itd.
Kempingi KZCP w Ustroniu wybudowano nad Wisłą, gdzie wczasowicze mogli się kąpać. Fot. Archiwum KZCP
W latach 70. liczba miejsc, gdzie odpoczywali pracownicy KZCP i ich rodziny powiększyła się. W szkole w Lipnicy Wielkiej, którą wybudował zakład, organizowano latem kolonie. Podniósł się standard wyremontowanych kempingów w Ustroniu, ale rozpoczęto też budowę domu wczasowego Rosomak. Powstał na Zawodziu, gdzie stoją wszystkie tzw. piramidy. W Ustroniu pojawiły się dzieci i młodzież z NRD, co było skutkiem wymiany KZCP z Fabryką Papieru w Trebsen. W zamian pracownicy zakładu z Kalet jeździli do Wildenthal w Rudawach Saksońskich.
Dom wczasowy Rosomak. Fot. Archiwum KZCP
Natomiast w Ustroniu zakończyła się budowa Rosomaka. – To już był zupełnie inny świat. Luksus w porównaniu z kempingami. Były windy, piękna stołówka, kawiarenka, sala gier z komputerami Commodore i Atari. Ale klimat pozostał w kempingach i niektórzy woleli jeździć do nich, niż do Rosomaka – opowiada Marian Lisiecki.
Wczasowicze przed Rosomakiem. Fot. Archiwum KZCP
Nie ma już KZCP, jego ośrodki wypoczynkowe zostały sprzedane, jednak sympatia do Ustronia pozostała. Obie miejscowości zawarły umowę partnerską. Wystarczy powiedzieć, że w ostatnich latach sezon turystyczny w Ustroniu zwykle rozpoczyna się od korowodu, który prowadzi Kaletańska Miejska Orkiestra Dęta, która potem daje koncert.
[ZT]31660[/ZT]
Kaleciok21:48, 08.08.2021
Pamiętam te czasy, było skromnie ale rodzinnie i wesoło. 21:48, 08.08.2021
katolik22:26, 08.08.2021
Widać, że wtedy był inny duch. Po SW II wszystko się zmieniło, przede wszystkim duch. "Cała ziemia w podziwie spogląda na bestię" (Apok. 13, 3) 22:26, 08.08.2021
idz w pis du08:21, 09.08.2021
nawiedzony *%#)!& !!! 08:21, 09.08.2021
Henryk Ceglarek10:09, 09.08.2021
Zakłada celulozy papierniczy byłem tam i bardzo mile wspominam 10:09, 09.08.2021
Nika13:26, 09.08.2021
Pracowałam na tym ośrodku w 1979r. Mile wspominam wczasowiczów zarówno z KZCP jak przybyłych z Zakładów papierniczych w Trebsen. Warunki nie były aż tak tragiczne jak na tamte czasy ale urok i wspomnienia pozostały . 13:26, 09.08.2021
PIASECZNA1313:35, 09.08.2021
ROSOMAKA KUPIŁO UZDROWISKO USTROŃ. 13:35, 09.08.2021
Bobby18:39, 09.08.2021
A kto zna ludzi Na pierwszym zdjeciu.???
Ja znam 2 osoby .A bylem tez w tym miejsu duzo razy.
Pozdrawiam wszystkich co tam wypoczywali .
B.K.🤣 18:39, 09.08.2021
Nona. 21:24, 09.08.2021
Bylam z babcią w Ustroniu nad Wisłą w tych,, domkach,, Dziadek pracował w kzcp oraz mama. W tych samych domkach byli Niemcy z NRD.z moim rowiesnikiem łapaliśmy kijanki i wrzucaliśmy do Wisłynawet mam zdjecie z Czantorii 21:24, 09.08.2021
Roman15:29, 13.08.2021
Pamiętam ten ośrodek chodziliśmy tam na pisiłki 15:29, 13.08.2021
monter18:08, 14.08.2021
Wspomnień czar !
Jak to wszystko poszło w niepamięć , wczasy zakładowe ,wycieczki, zabawy karnawałowe.
Jeszcze to trwało do końca lat dziewięćdziesiątych , pużniej to wszystko się skończyło , zaczęła się prywatyzacja. Ludzie się od siebie oddalili. Już przestali się razem spotykać i bawić.
Kiedyś było biedniej ale ludzie byli bardziej zintegrowani. Pozdrawiam!!! 18:08, 14.08.2021
Basia21:03, 16.08.2021
Miło wspominan wakacje nad Wisłą. 21:03, 16.08.2021
Bobby18:41, 09.08.2021
2 0
A znasz tych ludzi???🏖️🙋 18:41, 09.08.2021