Tekst archiwalny
Po śmierci hrabiego Franciszka Ludwika Henckel von Donnersmarcka w 1768 r. główną siedzibą bytomskiej linii rodu stał się pałac w Siemianowicach. W Karłuszowcu zamieszkała wdowa po zmarłym, hrabina Leopoldyna. Zmarła w tutejszym pałacu w 1792 r. Od wielu lat razem z nią mieszkał jej siostrzeniec hrabia Karol Bernard d`Uclaux de La Valette z rodziną.

Przodkowie Karola Bernarda pochodzili z Langwedocji (płd.-wsch. Francja). Najstarszy, znany przedstawiciel rodu - Guillaume (pol. Wilhelm) Jouary d`Uclaux - żył na pocz. XV w. Jego potomek Ludwik w poł. XVII w., wraz z ręką Delfiny de Vissec de Latude, odziedziczył dobra La Valette, od których powstało ich drugie nazwisko. Sto lat później Antoni d`Uclaux de La Valette ożenił się z hrabianką Marią Franciszką von Sobeck und Kornitz z Koszęcina. Ich synem był Karol Bernard. W 1768 r. Antoni otrzymał od króla Francji Ludwika XV tytuł francuskiego hrabiego.
W 1774 r. hrabia Karol Bernard - siostrzeniec hrabiny Leopoldyny - ożenił się ze śląską szlachcianką Marianną von Gersdorff, siostrzenicą Franciszka Ludwika Henckel von Donnersmarcka z Karłuszowca. Zamieszkali u wujostwa, których to dobra później przejęli. Karol Bernard był pruskim szambelanem. Na Śląsku należały do niego dobra Gwoździany (od 1790 r.), Zborowskie (od 1801 r.) koło Lublińca oraz Krępa (od 1816 r.) koło Szprotawy.
W 1788 r. podtarnogórską kopalnię "Fryderyk" odwiedził król Prus Fryderyk Wilhelm II. Wśród witających był Karol Bernard z Marianną oraz hrabia Łazarz III Henckel von Donnersmarck z Siemianowic z żoną Antoniną. Podziwiano przede wszystkim cud ówczesnej techniki - maszynę parową. W tym samym roku Karol Bernard otrzymał potwierdzenie tytułu hrabiego w Prusach, a później także w Austrii.
Hrabina Marianna zmarła w Tarnowskich Górach latem 1811 r. Karol Józef zmarł dziesięć lat później na zamku księcia Antoniego Pawła Sułkowskiego w Rydzynie. Spośród synów hrabiego przeżyło tylko dwóch. Starszy, pruski rotmistrz, Józef mieszkał w Karłuszowcu. Od 1808 r. był żonaty z baronówną Wilhelminą Saurma von und zu der Jeltsch.
Młodszy brat Józefa, Antoni ożenił się z Felicją Aczkiewicz i przeniósł do Galicji. Pełnił tam urząd austriackiego starosty powiatowego. Ich córka Angelika była żoną polskiego ziemianina Józefa Pokusińskiego. Antoni zmarł w Stryju w 1835 r. Felicja zamieszkała w Tarnowie. Zmarła w Wadowicach w 1871 r.
Józef był ostatnim męskim przedstawicielem rodu. Pod koniec życia mieszkał w Dzierżoniowie. Tam zmarła jego żona hrabina Wilhelmina, a wkrótce po niej (w 1857 r.) także on sam. Z ich córek hrabianka Magdalena, jako ostatnia z rodziny, zmarła jesienią 1892 r. we Wrocławiu.
Pałac w Karłuszowcu ponownie wrócił w ręce Henckel von Donnersmarcków. Umieścili w nim zarząd dóbr. W głębi parku zbudowano nową rezydencję. Współcześnie mieści się tam szpital.
Pamięć o rodzinie d`Uclaux de La Valette praktycznie zanikła. Jan Nowak w swej "Kronice miasta i powiatu..." odnotował: "Na cmentarzu św. Anny, kilka kroków od grobowca rodziny Łukasików, po lewej stronie znajduje się grobowiec kryty żelazną płytą hrabiny Marji Anny Duclas de Lavalette, z domu baronów von Gersdorff - urodz. 8 lutego 1756, zmarła 25 lipca 1811 r.". Dziś trudno i ten ślad znaleźć.
Tekst archiwalny, ukazał się w Gwarku 22 stycznia 2013 r.
[ZT]38618[/ZT]
13 2
kiedys zamieszkiwali to miasto szlachetni ludzie dzisiaj wiekszosc to chadziaje ze wschodu brzytwa chrzczeni !
6 1
A pozniej przyszli wyzwoliciele za Buga i wszystko rozkradli . Historia sie powtarza kolem toczy .Tylko teraz sa wszyscy oburzeni , bo to sa zydy a na Slasku zydow bylo bardzo malo dawniej . Teraz maja polskie nazwiska i wstydza sie pochodzenia , wiec kradna bo latwiej sie kradnie majac falszywe nazwiska .
0 0
hanys w tej chwili wracaj na oddział! Ile ja cię mam szukać! Co ty sobie wyobrażasz! Raz raz! albo przez tydzień nie będzie dobranocki, ale już mi stąd!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz