Ilość naturalnego światła jakiej doświadczamy w ciągu dnia to jeden z czynników, który determinuje nasze zdrowie, stan psychiczny,a także naturalny system dobowy organizmu. Światło dzienne ma bowiem niebagatelny wpływ na nasze samopoczucie, zmniejsza stres, a co za tym idzie – poprawia koncentrację. Bez niego nie bylibyśmy w stanie funkcjonować tak, jak robimy to obecnie; dlatego większość z nas wpuszcza do domów i mieszkań całe pokłady naturalnego światła, starając się czerpać z niego maksymalne korzyści. Co jednak, jeżeli mamy do czynienia z pokojem na poddaszu, gdzie w grę nie wchodzi zamontowanie zwyczajnych okien? Na szczęście są na to sposoby! Już dziś dowiedz się, dlaczego oświetlenie poddasza ma ogromne znaczenie dla komfortu przebywania w pomieszczeniu, a także jak rozświetlić je w taki sposób, by możliwe było pozyskanie jak największej ilości światła dziennego.
Światło dzienne od lat uchodzi za swoiste lekarstwo dla duszy. To porównanie potwierdza szereg badań, które wskazują, że dostęp do naturalnego źródła światła reguluje ilość witaminy D w organizmie człowieka, a czas spędzony przy dziennym oświetleniu redukuje napięcie. Jednocześnie, przebywanie w miejscach z dostępem do naturalnego światła znacznie zmniejsza objawy sezonowego zaburzenia afektywnego, potocznie nazywanego SAD – pojawiającego się zwłaszcza w miesiącach jesienno-zimowych, gdy dni są znacznie krótsze, a my mamy mniej możliwości przebywania na świeżym powietrzu. Pomieszczenia z dostępem do światła dziennego to miejsca, w których chce się przebywać; naturalne oświetlenie sprzyja bowiem poprawie zdolności umysłowych, jednocześnie polepszając samopoczucie. To jednak nie wszystko; naturalne światło stanowi również źródło ciepła, które jest szczególnie istotne w przypadku nowoczesnych, energooszczędnych domów. Poddasze to specyficzne miejsce, którego oświetlenie może okazać się niemałym wyzwaniem – wystarczy jednak zapoznać się z ofertami firm takich jak Polskie Centrum Dachowe aby dowiedzieć się, że wprowadzenie na poddasze więcej naturalnego światła to nic trudnego, o ile ma się odpowiedni sprzęt. Mowa tu przede wszystkim o oknach dachowych, nierzadko określanych mianem połaciowych, które sprawdzają się zarówno na dachach skośnych, jak i płaskich, doskonale doświetlając pomieszczenie światłem dziennym. Takie rozwiązanie to możliwość wprowadzenia na poddasze ogromnych ilości naturalnego światła, zmniejszając konieczność doświetlania pomieszczenia sztucznym światłem. Efekt? Ogromna oszczędność energii elektrycznej i poprawa przepływu powietrza w mieszkaniu.
Okna dachowe są w stanie nadać wnętrzom niemałego uroku – element ten łączy także funkcjonalność z aspektami dekoracyjnymi, pozwalając cieszyć się widokiem na przesuwające się po niebie chmury czy nocne niebo usiane gwiazdami. Ich montaż jest w większości przypadków wyjątkowo prosty, zaś prace nie wymagają zbyt dużej ingerencji w konstrukcję dachu. Jednocześnie są one również wysoce uniwersalne; na rynku znajdziemy szereg różnego typów okien dachowych, które różnią się między sobą estetyką, a także rozmiarem. Ważne jednak, aby właściwie zaplanować oraz zastosować oświetlenie na poddaszu; zakłada się, że powierzchnia oszybienia okien nie powinna być mniejsza niż 1/8 powierzchni całej podłogi, aby efektywnie oświetlić poddasze. Przed zakupem okien dachowych warto skonsultować się ze specjalistą, który nie tylko będzie w stanie doradzić najlepszy model, lecz także podpowie, jak prawidłowo rozmieścić okna na dachu, by mogły swobodnie rozświetlić całe poddasze, czerpiąc korzyści z dostępu do naturalnego światła.