Samorząd Piekar Śląskich kupił tomograf akustyczny do prześwietlania drzew. Tarnowskie Góry takiego nie mają i mieć nie będą.
Tomograf akustyczny pozwala bezinwazyjnie badać pnie drzew i diagnozować ich kondycję. Czasem wygląd zewnętrzny nie pozwala się domyślić, że wnętrze pnia obumarło. Przydaje się zwłaszcza w badaniu drzew rosnących przy drodze, w parkach, na cmentarzach i w innych miejscach, w których obumarłe drzewo stwarza zagrożenie.
Urzędnicy z Piekar Śląskich mówią, że teraz, kiedy pojawi się wniosek o wycięcie jakiegoś drzewa, będzie można sprawdzić, czy faktycznie jest w złym stanie. Dzięki badaniu można dowiedzieć się, którym drzewom można jeszcze pomóc, a które muszą być wycięte.
Tarnowskie Góry nie mają tomografu akustycznego i na razie nie planują go kupować.
– Stan drzew sprawdzają pracownicy wydziału ochrony środowiska, fachowcy w tej dziedzinie. Jeśli mają wątpliwości, zlecamy badanie tomografem akustycznym firmie zewnętrznej. Rocznie dzieje się tak zwykle kilka razy. Badanie jednego drzewa kosztuje kilkaset złotych. Tymczasem tomograf akustyczny kosztuje 70-100 tys. zł – mówi rzecznik prasowa magistratu Ewa Kulisz.
Zwraca uwagę, że tomograf akustyczny bada tylko pień drzewa, a dendrolog ocenia jego stan również po stanie korony i korzeni.
– Na przykład jeżeli na końcówkach gałęzi robi się tzw. ogon pudla, czyli gałązki rozczłonkowują się w ten sposób, że przypominają właśnie ogon pudla, to znak, że drzewo zaczyna umierać. Tomograf tego "nie zauważy" – przekonuje rzeczniczka.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Prokuratura ustaliła tożsamość denata, znalezionego na Przyjaźni
Pieniądze na zabytki. Większość z 2 milionów złotych trafi do parafii
[ZT]38688[/ZT]
Leon18:27, 12.11.2022
Może mogą wramach pomocy sąsiednich miast prześwietlić TG drzewa . Tylko dobra współpraca sąsiednich miast zaoszczędzić można wydatek na nowy dla TG. 18:27, 12.11.2022
):19:44, 12.11.2022
Jeśli Spurek urodzi, to czym będzie karmić?
19:44, 12.11.2022
Tg 21:07, 12.11.2022
Pracownicy wydziału środowiska nie mają pojęcia o swojej pracy - nie wiedzą nawet ile metrów od pomnika przyrody można prowadzić prace ziemne. Dajcie im lepiej poczytać ustawę o ochronie środowiska i pomnikach przyrody. 21:07, 12.11.2022
Dobre00:01, 13.11.2022
0 0
Spurek i Bruksela? 00:01, 13.11.2022