Długi weekend skończył się zatrzymaniem kilku pijanych kierowców. Jeden wpadł dzięki reakcji świadka.
W niedzielę świadek zwrócił uwagę na kierowcę renault, który jechał ul. Nakielską w Tarnowskich Górach. Podejrzewał, że może być pijany i zawiadomił policję.
Podejrzenia się potwierdziły, 54-letni mieszkaniec Nakła Śląskiego wydmuchał prawie 3 promile alkoholu.
W sobotę na ul. Grzybowej w Tarnowskich Górach policjanci zatrzymali 41-letniego tarnogórzanina. Wsiadł za kierownicę nissana, mimo tego, że miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Taki sam wynik „osiągnął” 37-latek z powiatu ciechanowskiego, który jechał mercedesem i wpadł na ul. Wolności w Pyrzowicach.
Kolejny sobotni pijany kierowca to 60-latek z Zendka, którego zatrzymano przy ul. Głównej w Zendku. Jechał citroenem, a alkomat pokazał prawie 2 promile alkoholu. Do tego mężczyzna nie miał uprawnień do jazdy samochodem.
Na koniec zatrzymanie z piątku – na ul. Rubinowej w Miasteczku Śląskim. 44-letni miasteczkowianin wsiadł za kierownicę volkswagena, pomimo tego, że był pijany - wydmuchał prawie 2 promile alkoholu i miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Prokuratura ustaliła tożsamość denata, znalezionego na Przyjaźni
Tarnowskie Góry. Utrudnienia na Janasa, zamknięcie parkingu
[ZT]38736[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz