Na wprost wyjścia z hali targowej na ul. Piłsudskiego w Tarnowskich Górach, stoi dom wyłożony od piętra białą cegłą. Dawniej na parterze była restauracja. Ponad dachem, na frontonach, są dwa duże bliźniacze maszkarony z pogodnym kobiecym obliczem.
Tekst archiwalny Ryszarda Szarmacha, opublikowany w Gwarku w czerwcu 2008 r., powstał w ramach projektu „Żywa historia Tarnowskich Gór”, realizowanego w Zespole Szkół Budowlano-Architektonicznych w Tarnowskich Górach.
Od lat jako pierwsze z mieszkańców domu witają blask wschodzącego słońca. Kto poświęci fasadzie jeszcze kilka chwil, dostrzeże inne.

Tym razem to zdecydowanie męskie rysy. Szeroko rozpostarta broda. Na głowie czapka niby kapłana, albo czarownika. I tylko te włosy zaplecione w rozpostarte na boki warkocze, a w nich kwiaty.
Dziwny nieco ten mężczyzna i najwyraźniej zły. Bo te usta w krzyku otwarte szeroko. Na kogo krzyczał? Na przechodniów omijających restaurację? A może ostrzegał patrząc na – znajdujący się wówczas naprzeciwko – cmentarz. Czy to jego krzyk powtarzają dziś wrony gnieżdżące się na pobliskich drzewach?

Maszkarony są niewątpliwą ozdobą elewacji. Ale fantazja ich twórców była tak wielka, że nie sposób dziś dociec, czy za modele służyły im rzeczywiste postacie, fantazje senne. A może po prostu chcieli sobie zażartować z tych, którzy je na ścianie domostwa wzrokiem odnajdą.
Czytaj też:
Czterdziestolatek z Żyglina [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Tarnowskie Góry. Różę nazwaną Gwarek wyhodowano w Lasowicach
Tarnowskie Góry. Myśliwi z koła Orzeł świętowali jubileusz
13 1
Może zobaczył panią poseł dziuk wchodząca do hali targowej.
2 0
Byc moze caly pis ?! 😡🤣💩
2 0
To byłby rzygacz
1 9
Może zobaczył posła głogowskiego wchodzącego do hali targowej , warszawskie salony mu w głowie.
6 0
Tam nikt z nikogo nie żartował, to są obserwatorzy dusz, którzy czuwają nad zmarłymi. Teraz pewnie obserwują, który kupiec dorobi się, na mogiłach mieszkańców miasta, które nie zostały ekshumowane.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz