Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Biznes na obsacach pod znakiem zebry. Zna wszystkie dzieci i rodziców

Agnieszka Reczkin Agnieszka Reczkin 17:27, 24.07.2025

Biznes na obsacach pod znakiem zebry. Zna wszystkie dzieci i rodziców

Brak wolnych etatów w szkołach, kurs narciarski w Austrii i chęć pracy z maluchami – tak własną działalność rozpoczęła Agnieszka Swatek, kolejna bohaterka cyklu Biznes na obcasach. Na osiedlu Przyjaźń w Tarnowskich Górach prowadzi przedszkole i żłobek. Zaczynała od 15-osobowej grupy, dziś w placówce jest już 50 maluchów.

Agnieszka Swatek z zawodu jest wuefistką. Chciała pracować z dziećmi, zwłaszcza tymi młodszymi. Niestety, kiedy skończyła studia, nie było wolnych etatów dla nauczycieli wychowania fizycznego. Wykorzystała więc dodatkowe uprawnienia, m.in. instruktora tenisa ziemnego i narciarstwa.

– Kiedyś pojechaliśmy z mężem do Austrii i pracowaliśmy jako instruktorzy narciarstwa. Miałam przede wszystkim grupy w wieku przedszkolnym, dobrze się dogadywaliśmy i fascynowało mnie, kiedy po tygodniowym szkoleniu dzieci same zjeżdżały na nartach. Poczułam, że to ogromny potencjał i że chcę zajmować się pracą właśnie z dziećmi w tym wieku. Wpadliśmy z mężem na pomysł, żeby otworzyć w Tarnowskich Górach przedszkole z nauką jazdy na nartach i gry w tenisa ziemnego. W efekcie w 2010 r. założyłam własną działalność gospodarczą – wspomina nasza rozmówczyni.

W dredach i w ciąży

Na początku w przedszkolu było 15 miejsc. Pomimo tego, że była nisza na rynku, wcale nie było łatwo znaleźć chętnych. – Chyba nie byłam dość przekonująca jako prowadząca placówkę – młoda, niedoświadczona, w dredach i do tego w ciąży – opowiada bizneswomen.

Na początku więc do przedszkola uczęszczały dzieci z rodziny i znajomych. Z czasem sytuacja się poprawiała. Dziś w przedszkolu jest 25 miejsc i tyle samo w żłobku. Zainteresowanych nimi już nie brakuje.

Przez moment placówki były nawet dwie – w centrum Tarnowskich Gór i na osiedlu Przyjaźń. Pojawiły się plany budowy własnego obiektu. Agnieszce Swatek udało się pozyskać na ten cel 1 mln zł unijnej dotacji. Jednak drugie tyle trzeba było wyłożyć, co wiązało się z koniecznością zaciągnięcia kredytu. Do tego pandemia pokazała, że inwestycja we własny lokal to niekoniecznie dobry pomysł. I tutaj nasza rozmówczyni powiedziała: pas. Chodziło jednak nie tylko o kwestie finansowe.

– Mam przestrzeń, nad którą panuję. Jestem w placówce codziennie, wszystkich znam. Kiedy prowadziłam przedszkole w dwóch miejscach, czułam, że coś ważnego wymyka mi się spod kontroli – mówi Agnieszka Swatek. Cieszy się więc z decyzji, jakie podjęła. – Mam to, czego potrzebuję i to mi wystarcza. Postawiłam na jakość, a nie na ilość – dodaje. Stąd mimo tego, że konkurencja na rynku jest coraz większa, jest spokojna i spełniona.

Z dobrą drużyną u boku

Nie ukrywa, że najtrudniejsze jest zbudowanie dobrego zespołu. Opowiada, że przez przedszkole i żłobek przewinęło się wiele osób, nie wszystkie poczuły klimat tego miejsca, czasem nie chodziło nawet o kompetencje do pracy z dziećmi, ale o relacje z nimi, ich rodzicami i współpracownikami. Byli też tacy pracownicy, za którymi tęskni i jest im wdzięczna, bo pomogli jej stawiać pierwsze kroki, i zostawili w placówce cząstkę siebie.

– Daję moim dziewczynom dużą swobodę działania, nie stoję nad nimi z biczem i nie kontroluję wszystkiego. Raczej słucham i obserwuję. Daję im przestrzeń na kreatywność i zaangażowanie. Liczą się szczerość, uczciwość i szacunek – podkreśla. Dziś ma drużynę, z której jest bardzo zadowolona, zespół jest zgrany, wspierający i otwarty na nowe pomysły.

Sama ma na głowie dużo papierkowej roboty, realizuje np. kolejny projekt unijny, jednak znajduje czas na działania z dziećmi. Prowadzi autorski projekt "Leśne czwartki". Co tydzień zabiera przedszkolaki autobusem miejskim do parku Repeckiego i tam prowadzi z nimi zajęcia. Jest kontakt z naturą i swoboda. Dzieci rozwijają wrażliwość, twórczość, koordynację, a przy tym świetnie się bawią. Nie ukrywa, że obserwacja podopiecznych, ich otwartości i pomysłowości daje jej ogromną satysfakcję.

Od początku wizerunkowym motywem działalności były dzikie zwierzęta, z czasem na pierwszy plan wysunęła się zebra – jako symbol różnorodności. Każda zebra jest bowiem inna, ma niepowtarzalne pasy, jak linie papilarne u ludzi. – Każde dziecko również jest wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju – zaznacza Swatek.

Zdrowy rozsądek niezdrowy dla marzeń

Kobietom, które myślą o otwarciu własnej działalności, podpowiada, że zdrowy rozsądek jest niezdrowy dla marzeń. – Warto podążać za swoimi pragnieniami i pasjami – mówi Agnieszka Swatek.

W czasie wolnym stawia na ruch, to coś, co kocha. Biega z psem, choć ze względu na jego wiek, musi trochę zwolnić tempo i skrócić dystans. Do pracy chętnie jeździ na rowerze.

W przypadku rodzinnych wypraw wybór pada raczej na nieznane im miejsca, choć mają też swoje ulubione, do których chętnie wracają, jak np. Londyn. 

– Dzieci się śmieją, że na wakacjach zawsze trzeba dużo chodzić. Jednak trudno usiedzieć nam w miejscu, lubimy aktywność i obserwowanie codzienności ludzi w różnych miejscach na świecie. Konieczny jest też wypad na narty – mamy swoją ekipę i uwielbiamy zimowe szaleństwa. Ważne są dla nas spotkania z przyjaciółmi i wspólne imprezy, gdzie czujemy się swobodnie, a brzuchy bolą od śmiechu – opowiada Agnieszka Swatek.

Miejsce, do którego cała rodzina chce kiedyś wrócić to Sri Lanka. Z kolei w ubiegłym roku nasza rozmówczyni razem z mężem pojechała do Nepalu. Okazało się, że dla niej to miejsce niezwykłe. Przestrzeń, kontakt z naturą sprawiły, że w głowie pojawił się spokój, a osiągnięcie zamierzonego celu dodało skrzydeł do działania.

Czytaj też:

Biznes na obcasach. Od urządzeń piekarniczych do ajurwedy i mis tybetańskich

Własny biznes po czterdziestce? Zdecydowanie tak!

Biznes z nutami. Muzyka pomoże nawet inżynierowi

Biznes na obcasach: zero waste i trudne starcie z depresją

[ZT]58563[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
0%