Prokuratura Okręgowa w Gliwicach podaje szczegóły dotyczące brutalnego zabójstwa nastolatki, do którego doszło w sierpniu ubiegłego roku w Radzionkowie.
18-letnia Wiktoria K. wracała nad ranem z dyskoteki w Katowicach. Na przystanku autobusowym poznała 19- letniego Mateusza H.
Chłopak zaproponował Wiktorii pokrzywdzonej nocleg w swoim miejscu zamieszkania - hotelu przy ul. Kużaja w Radzionkowie-Rojcy.
Kiedy już dotarli do mieszkania, nastolatka zasnęła.
- Mateusz H. kilkakrotnie próbował obudzić pokrzywdzoną, która nie reagowała na te próby. Sfrustrowany usiadł okrakiem na Wiktorii K., przygniótł ją kolanami i zacisnął ręce na szyi. Uderzał ją również rękami w głowę, powodując liczne obrażenia. Następnie zawiązał jej na szyi plastikowy pasek, a potem linkę – informuje Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.
Przed uduszeniem Wiktorii Mateusz H. ją zgwałcił .
Kiedy dziewczyna już nie żyła, mieszkaniec Radzionkowa rozebrał ją, zawinął zwłoki w kołdrę i pocięty pokrowiec materaca oraz piankę, po czym chciał wynieść je z mieszkania.
Biegły seksuolog stwierdził u podejrzanego zaburzenia związane z sadyzmem seksualnym oraz ciężkie zaburzenia osobowości. Jednocześnie ustalone, że jest w pełni poczytalny.
Pisaliśmy też: Prokurator chce dożywocia. Brutalne zabójstwo w Radzionkowie-Rojcy
Czytaj też:
Budowa basenów przy Parku Wodnym w Tarnowskich Górach
Koszykarski Klub Sportowy zaczyna nowy sezon
Oszuści podają się za prokuratora Kwiatkowskiego
[ZT]55290[/ZT]