Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
którą zapamiętają
W tamtych czasach uważano, że to pielgrzymka do Piekar Śląskich zakończyła zarazę. Fot. archiwum UM Piekary Śląskie
Zaraza, która wybuchła w Tarnowskich Górach w 1676 r. nie ustępowała. Do Piekar Śląskich wyruszyła pielgrzymka.
Artykuł archiwalny Arkadiusza Kuzio-Podruckiego, opublikowany w Gwarku z 13 stycznia 2009 r.
Zalecenia lekarzy, aby więcej spacerować czy unikać jakiegokolwiek kontaktu z mydłem nie skutkowały. Tarnogórzanom przyszło więc odwołać się do sił wyższych.
Tarnogórski pleban ks. Franciszek Klaybor współpracował ściśle z przybyłymi z Opola jezuitami. Ich głównym zadaniem była pomoc w nawróceniu na wiarę rzymsko-katolicką miejscowych luteran.
Jezuici nader szeroko propagowali kult maryjny. Popierali wszelkie formy aktywności religijnej: bractwa, pielgrzymki itp.
W okolicy Tarnowskich Gór sprawowali szczególną opiekę nad kultem maryjnym, jaki się rozwinął w tym samym czasie wokół wizerunku Matki Boskiej w nieodległych Piekarach.
Tamtejszy proboszcz kościoła pw. św. Bartłomieja Apostoła, ks. Jakub Roczkowski pomoc uzyskał także ze strony o. Wacława Schwerta z kolegium jezuickiego z Opola.
Tarnogórzanie w obrazie Matki słynącym z łask i cudów widzieli szansę na odwrócenie gniewu Boga od swych domostw i rodzin.
Pielgrzymkę błagalną zorganizowali tarnogórscy jezuici: o. Jerzy Pośpiech i o. Tomasz Witkowicz.
Pielgrzymka mieszkańców przyniosła efekt. Zaraza ustąpiła w 1677 r. Fakt ten jezuici i piekarski proboszcz natychmiast nagłośnili.
Na pamiątkę tych wydarzeń tarnogórzanie ślubowali pielgrzymkę corocznie odbywać w pierwszą niedzielę po 2 lipca, po święcie Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Jezuici prowadzili pielgrzymujących do końca swej obecności w Tarnowskich Górach, czyli do 1765 r.
Czytaj też:
Studio z Tarnowskich Gór, sklep w Bytomiu. Hit Agnieszki Chylińskiej
0
0
0
0
0
0
2 0
Niestety na nic to się zdało znowu nastały czasy demoralizacji i zgorszenia ludzie ulegają złu oddalając się od Boga i od życia w Raju. Promuje się nowy styl życia na ziemi oparty na materializmie i zagubienia człowieka drodze która prowadzi ludzkość do upadku. Bóg może wszystko niestety droga którą kroczy ludzkość to ta w przeciwną stronę która prowadzi do cierpienia i do upadku ludzkości na ziemi.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz