W Muzeum w Bytomiu można oglądać wystawę pocztówek Feldpostu, pisanych przez żołnierzy pruskich w czasie I wojny światowej do dyrektora sierocińca w Bytomiu Franza Samola
Wystawa nosi tytuł „Jestem zdrów i w dobrym nastroju”, bo właśnie takie słowa najczęściej czytamy na pocztówkach. Wysyłali je byli wychowankowie domu dla osieroconych chłopców. Adresatem był Franz Samol, dyrektor sierocińca Fundacji Cesarza Wilhelma w Bytomiu. Dostawał też pocztówki od członków rodziny, żołnierzy armii pruskiej.
Kuratorka wystawy dr Joanna Lusek wyjaśnia, kolekcja pocztówek trafiła do muzeum po zakończeniu I wojny światowej. Franz Samol chciał, żeby kolejne pokolenia mogły pamiętać o wydarzeniach, miejscach i ludziach, o tych którzy zdołali powrócić i o tych, którzy pozostali na zawsze na wielu polach bitewnych Europy.
Pocztówki były pisane w lazarecie, w okopach, w czasie urlopu. Żołnierze pisali o tym, co było dla nich ważne. Jest i taki dramatyczny opis:
„Dnia 21 zostałem ranny. O włos minęła mnie śmierć. Rykoszet uszkodził lewą część twarzy i szyi. Lewe ucho częściowo wyparowało. Upłynie dużo czasu, nim powrócę do zdrowia. Pozdrowienia R. Lemberg.”
Natomiast nauczyciel P. Nickel pisał: „Znów jest we Wrocławiu. Byłem już wcześniej w Rosji, ale zostałem stamtąd wycofany i czekam teraz na wyjazd do Francji. Niestety nie wyjadę przed grudniem, ponieważ cierpię na przeziębienie i mam kamienie w pęcherzu moczowym. 14 dni leżałem w lazarecie”.
W kwietniu ukaże się dwujęzyczna publikacja towarzysząca wystawie. Książka będzie obejmować całościowo kolekcję pocztówek kierowanych w latach I wojny światowej (1914-1918) do Franza Samola.
Wystawa jest czynna do 30 kwietnia.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Trasa i rozkład jazdy nowej linii...
Presja mieszkańców. Miasto wycofało się z planów
Awantura o drogi: jesteście towarzystwem wzajemnej ador
Bezpłatne warsztaty ze wsparciem funduszu
[ZT]48496[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz