Zamknij

Wielka, narodowa improwizacja, czyli partyzanckie nauczanie, uczniowie bez laptopów i wybory z listonoszem. A to Polska właśnie, jak mówił p

19:56, 29.04.2020 Jacek Tarski
Skomentuj

Jak ja to lubię, jak uwielbiam wszelkiego rodzaju partyzantkę, improwizację, działanie na zasadzie szturmu na ślepo. To wspaniałe, uskrzydlające i inspirujące. A przy tym w ojczyźnie naszej tak trwale wpisane i w obyczaj, i we wszystko inne. Po prostu metoda działania.

Weźmy na przykład takich nauczycieli. Nikt nigdy nie szkolił ich do zdalnego nauczania. Nikt nie pokazał im, co i jak, nie poinstruował, że jakby co, to trzeba tak i siak, w ten i tamten sposób. Potem, jak to mówią, sru! Korona, kurna, wirus się przypałętał z Chin Ludowych zapewne. I znowu sru! Od jutra, koleżanki i koledzy nauczyciele, uczycie zdalnie? Nie wiecie jak? No, nie przesadzajcie, dacie sobie radę. Zdolni jesteście.

To samo z uczniami. Od jutra, mówili, lekcje na kompach i tabletach. Nie masz? Rząd da kasę, kupi ci kompa miasto, da szkoła i będzie. I dała po parę na jedną budę. A że potrzeby są większe... No bez przesady, dyrektorzy wyolbrzymiają problem, starczy tego, co jest, a jak nie, to się zastanowimy i coś poradzimy. Że uczniowie nie wiedzą, jak się za e-naukę zabrać? To niech się dowiedzą, wszak w biomutanta nikt ich też specjalnie grać nie uczył, a patrz pan, jak sobie radę dają.

Matko, jaka improwizacja. I to jedna drugą goni. Wybory na ten przykład. Nikt nie wie, jak będą wyglądały, choć to jeszcze tylko dwa tygodnie. Nie ma komisji, nie ma podstawy prawnej, na razie wygląda na to, że wybory zrobi nam poczta. To znaczy będzie się starała zrobić, bo co z tego wyjdzie, to i tak wiadomo. Prezydentem zostanie ten, kto ma nim zostać, sąd wynik zatwierdzi, a wy, czyli my, się męczcie.

Skoro tak chce naczelnik państwa, my musimy być posłuszni. Albo nie, nie bądźmy. Pokażmy, że mamy po zakrętkę improwizacji i udawania. Może ktoś nas wysłucha, zobaczy, że wszystko wokoło działa na zasadzie wielkiego udawania, że jest dobrze. Nie ma chorych, bo nie ma testów, nie ma problemu z kompami dla uczniów, z wyborami też opozycja przesadza, bo wszystko jest git i o co w takim razie cały ten płacz i zgrzytanie zębów? Wirus sobie poleci, prezydent będzie tak, czy inaczej i to raczej ten, niźli inny, a reszta. Też jakoś poleci. Do następnego razu, wtedy zaś zrobimy partyzantkę. To nasza specjalność.  

(Jacek Tarski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%