Powiem od razu, że pomysł równoczesnego remontu ulicy Piłsudskiego wraz z rondem Ranoszka uważam za genialny, choć, że tak powiem, zbyt zachowawczy. Uważam bowiem, że znacznie lepiej by było. gdyby od razu, z tej samej, jak to mówią, mańki, zabrać się za remont wiaduktu oraz zrobić coś z ulicą Sienkiewicza na odcinku od ronda do ronda (tego nowego).