"W dawnych czasach sprawnie działająca poczta była jednym z wyznaczników dobrze funkcjonującego państwa. To właśnie agentury pocztowe umożliwiały za pomocą wysyłanych kart pocztowych i listów, a następnie telegrafu i połączeń telefonicznych kontakt z odległymi miejscowościami. Kartki pocztowe wysyłali do domów na przykład odbywający służbę wojskową młodzieńcy, a urzędową korespondencję wysyłały dyrekcje kopalń czy hut".
"Gdy liczba mieszkańców Radzionkowa zaczęła gwałtownie wzrastać (przybywali z różnych stron do pracy w rozwijającym się przemyśle) i zapotrzebowanie na usługi pocztowe było coraz większe, w 1882 roku utworzono pierwszą agenturę pocztową. Mieściła się ona przy obecnej ul. Śródmiejskiej w budynku gdzie dzisiaj znajduje się lokal sprzedający kebaby. Następnie, na krótki okres czasu, pocztę przeniesiono do budynku gdzie dziś funkcjonuje Apteka Laura.
Od około 1898 roku radzionkowski Urząd Pocztowy rozpoczął działalność w budynku naprzeciwko kościoła. Przez wiele lat na radzionkowskiej poczcie funkcjonowała też „rozmównica publiczna”, w której można było zamówić połączenia telefoniczne. W latach 1975-1997 urząd funkcjonował pod nazwą „Bytom 17”. Z ciekawszych zdarzeń, które wydarzyły się w tym miejscu, można wskazać pożar, który wzniecił w 1900 roku naczelnik Urzędu Pocztowego o nazwisku Springer. Podpalił on własne biura, aby zatuszować defraudację służbowych pieniędzy. Niestety w pożarze tym stracił życie listonosz…" - tak o historii poczty napisał Jarosław Wroński, historyk z Radzionkowa. Więcej tekstów tego autora o historii Radzionkowa można znaleźć na Facebooku: https://www.facebook.com/jarek.wronski.7
[ZT]31170[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz