Zamknij

Odzyskało prawa miejskie, potem je straciło. Rosło razem z Hutą Cynku

07:54, 09.04.2023 Krzysztof Garczarczyk
Skomentuj Huta Cynku Miasteczko Śl., automatyczna linia ciągłego wytopu ołowiu. Zdjęcie zamieszczono w Gwarku z 4 stycznia 1984 r. Huta Cynku Miasteczko Śl., automatyczna linia ciągłego wytopu ołowiu. Zdjęcie zamieszczono w Gwarku z 4 stycznia 1984 r.

Tekst archiwalny 

Rok 1963 to ważna data w historii Miasteczko Śląskiego. Tego roku miejscowość odzyskała prawa miejskie, a na jej terenie rozpoczęto budowę huty cynku. Odzyskanymi prawami miejskimi Miasteczko Śląskie cieszyło się tylko przez dwanaście lat, bo w 1975 r. zostało arbitralnie włączone w granice administracyjne Tarnowskich Gór.

 

Koncepcja wybudowania huty w Miasteczku Śląskim pojawiła się już w drugiej połowie lat 50. zeszłego wieku. Pod koniec 1959 r. wydawało się jednak, że przestała być aktualna. Bardziej mówiło się wtedy o Bieruniu Starym, powiecie olkuskim, a nawet okolicach Chrzanowa w ówczesnym województwie krakowskim. Sprawa rozstrzygnęła się dopiero 25 czerwca 1960 r. W gmachu Państwowej Komisji Planowania Gospodarczego w Warszawie odbyła się tego dnia konferencja poświęcona lokalizacji przyszłej huty cynku i tlenku cynku, jak ją wtedy nazywano. Miasteczko Śląskie uznano tam "na 99 procent" za najbardziej optymalne miejsce do jej budowy, choć nie określono dokładnego terminu rozpoczęcia inwestycji. Badania geologiczne terenu zostały już jednak przeprowadzone.

"Huta cynku i tlenku cynku w Miasteczku Śląskim będzie najnowocześniejszym zakładem tego typu w Polsce. Będzie to zakład z budowanymi na licencji angielskiej 2 piecami szybowymi o układzie pionowym. Nieomal wszystkie operacje produkcyjne wykonywane dotychczas przy użyciu rąk, zastąpione tu zostaną zautomatyzowanymi agregatami. Budowa nowego obiektu przemysłowego potrwa kilka lat" – mówił "Gwarkowi" inż. Piotr Fryc, dyrektor naczelny Zakładów Górniczo-Hutniczych Orzeł Biały w Brzezinach Śląskich, uczestnik wspomnianej konferencji w PKPG w Warszawie."

Z osiedla znowu miasto 

Wybranie Miasteczka Śląskiego na miejsce budowy huty sprawiło, że to zapomniane, peryferyjne osiedle, które po II wojnie światowej utraciło prawa miejskie, zyskało szansę rozwoju. W tym czasie Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Katowicach wystąpiło do Prezydium Rady Ministrów w Warszawie o nadanie, a właściwie przywrócenie, Miasteczku Śląskiemu praw miejskich. Wniosek rozpatrzono pozytywnie.

W niedzielę, 4 sierpnia 1963 r. odbyła się inauguracyjna sesja Miejskiej Rady Narodowej w Miasteczku Ślaskim, z udziałem członka Rady Państwa, wiceprzewodniczącego Prezydium WRN w Katowicach, płk. Jerzego Ziętka, posłów na Sejm PRL, władz powiatu tarnogórskiego, innych gości oraz licznie przybyłych miasteczkowian. W trakcie uroczystości, którą zorganizowano w miejscowej szkole podstawowej, płk Ziętek wręczył przewodniczącemu MRN Emanuelowi Toborowi duży ozdobny klucz, symbolizujący odzyskane prawa miejskie.Wyraził przy tym przekonanie, że będzie to klucz do szczęścia.

Odbudowa spalonego ratusza 

Choć na zakończenie budowy i pełen rozruch huty cynku trzeba było poczekać jeszcze kilka lat (w stosunku do pierwotnego harmonogramu wystąpiły poważne opóźnienia), w 1963 r. Miasteczko Śląskie wyraźnie zmieniało swoje oblicze.

"Powstaje duże nowoczesne osiedle mieszkaniowe, widać już zręby nowego zakładu. Jest ożywienie w handlu i w prywatnym budownictwie, coraz więcej miejscowych ludzi znajduje już zatrudnienie na miejscu. Odbudowano spalony w czasie wojny ratusz, założono wodociągi, wybudowano piękną szkołę 1000-lecia, ośrodek zdrowia i inne obiekty" – wskazywał "Gwarek".

Trudno zaprzeczyć, że wraz z odzyskaniem praw miejskich i zbudowaniem huty, Miasteczko Śląskie bardzo wiele zyskało. Z czasem pojawiły się jednak także poważne problemy, związane głównie z różnymi zagrożeniami dla środowiska naturalnego, których źródłem stała się huta cynku.

Odzyskanymi prawami miejskimi Miasteczko Śląskie cieszyło się tylko przez dwanaście lat, bo w 1975 r. zostało arbitralnie włączone w granice administracyjne Tarnowskich Gór. Ponownie stało się samodzielnym miastem od 1 stycznia 1995 r., ale to już materiał na osobną historię.

Tekst archiwalny Krzysztofa Garczarczyka, ukazał się w "Gwarku" nr 14 z 2018 r. 

Czytaj także:

Huta Cynku Miasteczko Śląskie lata temu. Pamiętacie listę trucicieli? [FILM]

[ZT]40987[/ZT]

 

( Krzysztof Garczarczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%