20 lat temu, w lipcu 2004 r., na rynku w Tarnowskich Górach prowadzono sondażowe badania archeologiczne.
Artykuł archiwalny Jarosława Myśliwskiego, opublikowany w Gwarku w lipcu 2004 r.
Na rynku badaniom poddano powierzchnię 1,5 ara. Około 1 m pod powierzchnia obecnej płyty archeologowie natrafili na XVI-wieczny bruk.
- Są to otoczaki, którymi utwardzano wówczas najważniejszy plac miasta. Jedna z wersji mówi, że ponieważ takiego budulca na tych ziemiach jest mało, ówczesna rada miejska zdecydowała, aby kupcy wjeżdżający do miasta płacili myto właśnie w postaci otoczaków – mówił Jarosław Święcicki z Pracowni Archeologii Architektury Triturus.
Późniejsza warstwa, XVII-wieczna, została wykonana z odpadów. Są tam głównie odpady popłuczkowe, ale również szlaka po wytopach hutniczych. W tej warstwie znaleziono monetę. Jest to prawdopodobnie boratynka z 1658 r.
Znaleziono również dawne zapadliska. Przed założeniem miasta prowadzono w tym miejscu poszukiwania kruszcu, a wyrobisko później zasypano.
Ekipa odkryła wykonany z wapienia kanał odwadniający, biegnący w poprzek rynku. Wykonano go najprawdopodobniej w XIX w. Znacznie później włożono do niego żeliwną rurę.
Archeologowie natrafili na ławy murków okalających pomnik założycieli miasta, strzemiona, podkowy, fragmenty naczyń.
W tamtym czasie zapadła decyzja o wydzierżawieniu rynku na 10 lat firmie Imbis Serwis. W zamian w grę wchodziło wykonanie modernizacji rynku według koncepcji architektonicznej i dokumentacji technicznej przekazanej przez miasto.
Czytaj też:
Katowice Airport. Na lotnisku budują nowy hangar
Osada Jana. Kiedy wybudują przystanek kolejowy?
Opłata za żłobek wzrasta do 2 tys. zł
[ZT]53981[/ZT]