Zamknij

Tarnowskie Góry. Jeden gasi płonący dom, drugi ma krucyfiks

18:19, 01.02.2025
Święty Florian w prawej ręce trzyma dzban, z którego leje wodę na płonący dom, a lewą obejmuje sztandar. Fot. Agnieszka Reczkin Święty Florian w prawej ręce trzyma dzban, z którego leje wodę na płonący dom, a lewą obejmuje sztandar. Fot. Agnieszka Reczkin

Barokowe rzeźby św. Floriana i św. Jana Nepomucena stojące przed budynkiem Zespołu Szkół Artystyczno-Projektowych w Tarnowskich Górach zostały wykonane przez jednego z najlepszych XVIII-wiecznych rzeźbiarzy na Śląsku. Jerzy Gorzelik uważa, że pochodzą z warsztatu Österraichów.

Artykuł archiwalny Jarosława Myśliwskiego, opublikowany w Gwarku w maju 2022r.

Posągi stojące przed Plastykiem pierwotnie zdobiły dziedziniec przed budynkiem szkoły jezuickiej przy ul. Gliwickiej.

Tarnogórzanie wiedzą o nich niewiele. Świadczyć może o tym anegdota opowiadana przez Pavla Hlavatego. Czeski artysta wykonał serię grafik poświęconych Tarnowskim Górom. Znalazły się na nich także te dwie rzeźby. Kiedy pokazał swoje prace w tarnogórskim Muzeum, kilka osób podeszło do niego z pytaniem, dlaczego uwiecznił rzeźby z praskiego Mostu Karola.

[ZT]57766[/ZT]

Jerzy Gorzelik, historyk z Uniwersytetu Śląskiego, porównał kilkanaście wolno stojących rzeźb z terenu Śląska ze znanymi dziełami Johanna Melchiora i Antona Österraichów. Okazało się, że znacznie więcej posągów niż przypuszczano jest autorstwa tych dwóch wybitnych rzeźbiarzy. Zaliczono do nich także dwa tarnogórskie pomniki.

Święty Florian nosi płaszcz i antyczną zbroję nałożoną na tunikę. W prawej ręce trzyma dzban, z którego leje wodę na płonący dom, a lewą obejmuje sztandar.

Popularny w śląskiej ikonografii św. Jan Nepomucen prawą stopę opiera na ziemskim globie. W opuszczonej prawej dłoni dzierży biret, a w lewej uniesionej na wysokość twarzy ma krucyfiks.

[ZT]57571[/ZT]

- Choć obie figury wykazują wiele podobieństw do dzieł Johanna Melchiora Österraicha – przede wszystkim w traktowaniu twarzy i draperii, wyraźne są również różnice. Porównanie z pracami Antona Österraicha z 1759 r. w kościele franciszkańskim w Głubczycach przemawia za autorstwem młodszego z rzeźbiarzy – uważa Jerzy Gorzelik.

Jego artykuł na ten temat został zamieszczony w jednym z Zeszytów Tarnogórskich, publikowanych przez Instytut Tarnogórski.

Czytaj też:

Co robił u nas Zbigniew Zamachowski? Pod patronatem Gwarka

Powiat tarnogórski. Zapomniane cmentarzyska żołnierzy i koni

Przy budowie obiektów wojskowych pracowało 150 osób

Tarnowskie Góry. Pamiętacie zapadlisko przy ul. Wojska Polskiego?

(Jarosław Myśliwski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%